Zajęcia z Panią Psycholog – „Wszyscy jesteście wartościowi”
Wszyscy jesteście wartościowi!
Szanowni Państwo,
Choć w wieku przedszkolnym nieczęsto zwracamy uwagę na samoświadomość czy samoakceptację dzieci, już wówczas kreuje się ona jednak poprzez codzienne doświadczenia, sukcesy, ale i porażki.
W dużej mierze to dorośli, a zwłaszcza rodzice, mają udział w kształtowaniu zdrowego poczucia własnej wartości dziecka. Z tego względu ważne jest by zwracać uwagę na sposób w jaki dzieci myślą i mówią o samych sobie: Jakie przypisują sobie cechy? Jak rozumieją i przeżywają własne sukcesy i porażki? Czemu przypisują zasługi, gdy coś im się uda? A w czym upatrują przyczyn niepowodzeń?
W swym życiu poznaliśmy z pewnością osoby nieśmiałe i niepewne siebie, osoby zdeterminowane, znające dobrze swą wartość oraz osoby wywyższające się nad innych i zbyt pewne siebie. Każda z tych osób kształtowała własne poczucie własnej wartości (zbyt niskie, zawyżone lub adekwatne) już od dzieciństwa. Nie oznacza to, że bezpośrednią przyczyną
wykształconego poziomu poczucia własnej wartości dziecka są jego opiekunowie. Ważne jest jednak, by pamiętać, że do pewnego wieku to właśnie rodzic jest najważniejszą osobą dla dziecka i często to przez pryzmat jego reakcji oraz zachowań ocenia ono własne doświadczenia.
W jaki sposób możemy więc wspierać rozwój zdrowego poczucia własnej wartości dziecka? Oto kilka wskazówek:
- Udzielać wsparcie.
- Bezwarunkowo akceptować i kochać (niezależnej od porażek dziecka).
- Wspierać w odkrywaniu mocnych stron oraz akceptowaniu słabszych stron.
- Stwarzać okazje dla doświadczania sukcesów, które buduje poczucie kompetencji i wpływu.
- Wspierać realistyczne stawianie sobie wymagań przez dziecko (nie burząc przy tym dziecięcych marzeń).
- Zachęcać do samodzielnego radzenia sobie z napotkanymi przeszkodami i problemami – nie wyręczać, lecz dawać gwarancję pomocy w razie potrzeby (podpowiadać, podsuwać pomocne rady, wspominać sytuacje, gdy dziecko poradziło sobie samodzielnie).
- Nie przypisywać dziecku etykiet i stałych cech, które mogą blokować możliwość różnorodnych doświadczeń i emocji dziecka.
Przykład: „spokojne” dziecko również ma prawo się złościć, stresować czy rozpaczać. Jednak nazywane tak często, może nie wiedzieć, że to prawo mu przysługuje i nie wyrażać doświadczanych emocji, by nie zawieść oczekiwań rodzica.
Pamiętajmy więc, że „każde dziecko tak samo potrzebuje miłości, troski, wsparcia i bezwarunkowej akceptacji. Pragnąc rozwijać poczucie wartości dziecka warto dawać mu okazję do doświadczania sukcesów i zachęcać do uczenia się z porażek, rozwijać w nim samodzielność i wzmacniać wiarę we własne możliwości oraz świadomość posiadanych zasobów. Unikajmy niepotrzebnej presji na osiągnięcia, stawiania nadmiernych wymagań i ograniczającego etykietowania.
Obserwując własne dziecko mamy możliwość dawania mu tych elementów w najlepszej dla niego formie i dawce”.
Powyższe wskazówki obszerniej rozpisane zostały w artykule, z którego pochodzi cytowany fragment, a który zamieszczony został poniżej. Serdecznie zapraszam do jego lektury oraz aktywnego kształtowania zdrowej samooceny dzieci.
Pozdrawiam serdecznie oraz życzę zdrowia i spokoju,
Psycholog Natalia Krawiec